Bardzo łatwy i bardzo smaczny jesienny placek.
Jestem miłośniczką tart, tortów i wszelakich ciast z kremami. Czasami jednak mam ochotę na coś błyskawicznego, prostego i smacznego. Coś, co będzie idealne na ciepło, na zimno, zaraz po upieczeniu jak i na drugi dzień. I taki właśnie jest ten placek ze śliwkami.
Składniki (forma kwadratowa: 24x24cm):
- 3 jajka
- 1,5 szklanki cukru
- 1/2 szklanki oleju
- 2 szklanki mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- jogurt naturalny mały
- 8 śliwek*
- przyprawy**
Opcjonalnie kruszonka:
- 2 łyżki mąki
- 2 łyżki cukru
- 1,5 łyżki oleju
Opcjonalnie lukier:
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka wody
Przepis:
- Formę na ciasto wyłożyć papierem do pieczenia i wysmarować masłem. Nagrzać piekarnik do 160 stopni.
- Śliwki umyć, pozbyć się pestek i podzielić na ćwiartki.
- Jajka ubić na gładką masę z cukrem.
- Dodać jogurt, olej, mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy i dokładnie wymieszać.
- Wylać masę do formy. W ciasto lekko wcisnąć śliwki.
- Opcjonalnie: ze składników na kruszonkę rękami wyrobić...kruszonkę :) Posypać nią wierzch ciasta.
- Piec ok. 40 minut w termoobiegu.
- Opcjonalnie: po całkowitym ostudzeniu wymieszać cukier z wodą na lukier. Polać nim ciasto.
Pycha! :)
*zdarza się, że śliwki z zewnątrz wyglądają dobrze, a w środku są zepsute - dlatego zawsze kupujcie ich więcej niż w przepisie
** ciasto doprawiłam cynamonem i kardamonem - wybierzcie to co lubicie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zainteresowanie moimi przepisami :)