Kanelbullar, czyli szwedzki klasyk
Pyszne bułeczki znane są już na całym świecie. W Norwegii noszą one nazwę skillingsboller, w Ameryce można spotkać je jako cinnamon rolls. U nas to popularne bułeczki cynamonowe.
Wywodzą się one ze Szwecji, gdzie kanelbullar jada się do kawy. Nie ma cię co dziwić - Szwecja jest drugim krajem na świecie pod względem ilości spożywanej kawy na jednego mieszkańca. Szwedzi musieli wymyślić coś dobrego do niej w ramach fiki, czyli częstej, kawowej przerwy w pracy/szkole.
Kanelbullar charakteryzują się wspaniałym aromatem cynamonu oraz kardamonu.
Bułeczki możemy oczywiście zakupić w Ikea - 10,99 za 6 sztuk zamrożonych, gotowych do pieczenia bułek. Ja polecam jednak zrobić je samemu ;)
Składniki (ok. 18-20 sztuk):
- 2 szklanki mąki
- 0,5 szklanki + 3 łyżki cukru
- 100g + 50g masła
- 200ml mleka
- 1 jajko
- drożdże w proszku*
- przyprawy**
Przepis:
- Rozpuszczamy 100g masła.
- Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy rozpuszczone masło, cukier, mleko, drożdże* i dosypujemy sporą dawkę przypraw**. Zagniatamy wszystko na jednolitą masę i odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce, do wyrośnięcia ciasta.
- W miseczce rozpuszczamy 50g masła. Dodajemy do niego 3 łyżki cukru, 5 łyżek cynamonu i 2 łyżki kardamonu. Mieszamy wszystko do rozpuszczenia się cukru. Odstawiamy mieszankę na bok.
- Ciasto przekładamy na stolnicę i wałkujemy na duży prostokąt (ok. 20cmx40cm).
- Naszą mieszanką smarujemy ciasto, zostawiając ok. 0,5cm marginesu z góry i dołu.
- Ciasto zawijamy ciasno w roladę.
- Roladę kroimy w paski o grubości ok. 2cm. Każdy rulon przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia, zostawiając odstęp między kolejnym. Zostawiamy je ponownie do wyrośnięcia, w tym czasie włączamy piekarnik na 200 stopni, grzanie góra-dół.
- Gdy piekarnik się nagrzeje, smarujemy każdą bułeczkę rozbełtanym jajkiem i wkładamy blachy do piekarnika na ok. 13 minut. UWAGA! Najlepiej cały czas obserwować piekarnik, gdyż ciasto łatwo z wierzchu przypalić.
Nie piszę by czekać, aż kanelbullar ostygną, bo zapach jest tak piękny, że chce się zjeść całe od razu! :)
*lepiej jest użyć świeżych drożdży (akurat nie mogłam ich dostać) i zrobić z nich rozczyn. 8g suchych drożdży = 25g świeżych drożdży
**nie żałujcie przypraw do tego ciasta. Kanelbullar są bardzo aromatyczne. Ja dodałam cynamon (jedna torebka), kardamon (pół torebki) i łyżkę mieszanki goździków z gałką muszkatołową.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za zainteresowanie moimi przepisami :)